Światowe Dni Młodzieży mają jakiś sens?

Czy warto w ogóle jechać na Światowe Dni Młodzieży? Jaki sens jest aby organizować tak wielkie wydarzenie? W tym poście wytłumaczę jak cudowne jest to wydarzenie <3 

Szczęść Boże!, Cześć!, Hello!, Hallo!, Salut!, Ciao!, Ahoj!, Hola!, Ola!- Myślę, że to dobre przywitanie rozpoczynające ten cudowny, wyjątkowy post w swoim rodzaju! Nawet nie wiecie jaka duma mnie rozpiera, że Dni Młodzieży- nasze dni, są w POLSCE. Niestety nie może mnie tam być to i tak jestem bardzo szczęśliwa! Zaczęłam ten post dość kontrowersyjnie ale spokojnie... chciałam Was tylko zachęcić abyście przeczytali ,, co ta ,,BrooownGirl'' wyczynia'' :) Myślę jednak, że fajnie odpowiedzieć na zadane przeze mnie pytania.
ALE 
.
.
.
.
.

Zacznijmy od początku :)

Światowe Dni Młodzieży (w skrócie ŚDM) – spotkania młodych katolików, odbywające się co dwa-trzy lata, zapoczątkowane z inicjatywy Jana Pawła II w 1985 roku.

Są to spotkania z papieżem, organizowane w formie religijnego festiwalu, skupiające młodzież z całego świata, która chce wspólnie spędzić czas i modlić się. Natomiast w pozostałych latach, w Niedzielę Palmową organizowane są Światowe Dni Młodzieży w każdej diecezji, gdzie młodzież spotyka się ze swoimi biskupami.  (według Wikipedii) 

Według http://sdm.lublin.pl/historia-swiatowych-dni-mlodziezy/

Geneza Światowych Dni Młodzieży sięga Niedzieli Palmowej roku 1984, kiedy odbył się Nadzwyczajny Jubileusz Odkupienia. Tydzień później, 22 kwietnia, Jan Paweł II przekazał młodzieży Krzyż Roku Świętego(który dziś jest symbolem ŚDM). Następna Wielkanoc (29-31 marca 1985) w Międzynarodowym Roku Młodzieży przyniosła kolejne spotkanie młodzieży z papieżem. Do Rzymu przybyło wówczas 350 000 młodych z całego świata.

Oficjalnie datę 20 grudnia 1985 uznaje się za dzień ustanowienia ŚDM. Wtedy właśnie Jan Paweł II na spotkaniu opłatkowym wyraził pragnienie, by Światowe Dni Młodzieży odbywały się regularnie co roku w Niedzielę Palmową jako spotkanie diecezjalne, a co dwa lub trzy lata w wyznaczonym prze niego miejscy jako spotkanie międzynarodowe.

Pierwszy Światowy Dzień Młodzieży (jeszcze w wymiarze diecezjalnym) odbył się w Niedzielę Męki Pańskiej 1986 roku pod hasłem: „Abyście umieli zdać sprawę z nadziei, która jest w was” (1P 3, 15).

Moja mama miała zaszczyt być na pierwszych Światowych Dni Młodzieży w Częstochowie w 1991 roku. Mówiła mi, że nigdzie nie ma tak cudownej atmosfery jak właśnie w miejscu pełnym młodzieży, która przyjechała zobaczyć nie tylko papieża ale poznać i spotkać miliony ludzi z innych krajów. To prawda. Wyobraźcie sobie jedno miejsce w którym jest aż tyle narodowości! Ja nie potrafię sobie tego wyobrazić! To piękne i wzruszające jak w wybranym kraju zjeżdżają się ludzie z tak różnych kontynentów, z różnymi kulturami aby zjednoczyć się z Chrystusem. Zanieść mu swoje żale, smutki, radości i zmartwienia. Osoby, które zwątpiły mogą tam naprawdę poczuć moc Chrystusa i uwierzyć w Niego. A wracając... pierwsze Światowe Dni Młodzieży odbyły się pod hasłem:

                                      Otrzymaliście Ducha przybrania za synów (Rz 8, 15)

Hymnem towarzyszącym Dniom Młodzieży w Częstochowie był utwór napisany przez Świętej pamięci zmarłego, O.Górę ,, Abba Ojcze'':

Nie mam chyba co się rozpisywać za bardzo, ponieważ wtedy mnie na świecie jeszcze nie było a mama szczegółów mi nie do końca opowiedziała znalazłam wspaniały filmik właśnie o pierwszych Dniach Młodzieży:

Do tej pory odbyło się 12 obchodów międzynarodowych. Dni odbyły się w takich państwach jak:

- Francja,

- Argentyna,

- Hiszpania,

- Polska

- Niemcy

- Włochy 

Nie będę wymieniała wszystkich ale jeśli jesteście ciekawi w jakich jeszcze, koniecznie zajrzyjcie na stronę, którą wcześniej podałam ( nie mówię o wikipedii ;) A teraz chyba trzeba odpowiedzieć,  czy Światowe Dni Młodzieży mają jakiś sens? 

Oczywiście! Dają nadzieję, wiarę i miłość. W jaki sposób? Przez ludzi,  Papieża i kapłanów, którzy przemawiają do tysiąca młodzieży aby nigdy się nie poddawali! Nawet jeśli nie wierzysz koniecznie posłuchaj pięknych kazań Papieża Franciszka, które mówią, że Nie ma nic nie możliwego!''